kregle

fota z kregli kiedy to z kopkami, wojtasem, szoka poszlismy na kregle z okazji urodzin wojtasa;) bylo cakiem spoko gdyby nie to ze cos sie mechanika an torach pieprzyla i zmienialismy go 4 razy na inny i w rezultacie zagralismy raz porzadnei a potem to juz tak srednio przez ten zamet;)

z racji ze dawno nei pisalem wiec ku pameici powypisuje znow ogolny stan rzeczy:

*szkola - no to na studiach zaczely sie egzaminy wiec troche mi na to czasu schodzi przez co raczej mi nei do smeichu ale jak juz sie an to gowno zdecydowalem to bede w nim plywal, A JAK! no ale 5 z socjologii mam;D i mam andzieje ze mi na wykladach przepisze bo niechce mis ie odpowiadac, nei lubie jak mnie pytaja z jakis regulek, co to ma byc?! ile ja mam lat?! TCH:/  w sobote 21 jak ktos zainteresowany;) do pinokia chyba idziemy w piatek z tej okazji i z okazji nowej pracy Tomasza;) o i w mojej szkole uczy sie tez nauczyciel wfu z gimnazjum ale juz konczy bo jest na 5 roku;)

*Praca - bida z nedza w tym kraju, ogloszenia obejmuja praktycznie jedynie pozycje nadwornego wciskacza kitu albo spamer w call center, WTF? to nei praca! a gdzie jakies normalne pozycje, drwal, hitman, pasterz, doreczyciel smierciogramow, najemnik, healer, elementalist?! dupa nie praca, powysylalem pare cv ale na czas obecny... cisza, jedyna robota w ktorej moge robic za miske ryzu to empik lub jakiej kino no i zoo ale jakby w szczecinie go nima a w schronisku nikogo nie potrzeba obecnie:/tch:/ wiec ogolem pomagamd alej w garazu;) jes fajnie ale przydaloby sie zrodlo kasy;) a d policji jeszcze musze troche odczekac, daje sobie 4 miechy max i zaczne z tej niecierpliwosci przenosic meble oczami.

*milosc - hmm not ot bez wiekszych zmian poza tym ze... KARINA ZYJE! sprawa zagmatwana ale ma swoj zakrecony sens ale nie bede pisal jaki, grunt ze zyje i ciesze sie z tego powodu, czuje sie jakby szukal czegos 2 lata i nage toodnalazl, ale nie mam pojecia czy dalej ja kocham tak jak wtedy gdy zekomo umarla czy juz nie, ale chce po prostu juz zakocnzyc ten 2 letni okres kiepskiej rozpaczy, w ten czy inny sposob. A tak to na studiach kreci sie taka jedna do ktorej chyab zagadam na ansteonym zjezdzie tylko bede musial wymyslic wypasiony tekst... albo po prostu sie spytam czy ma ochote na kawe;) o a z innych opcji to zbieram akse i spotkam sie z mango w chinach;) albo pojade do azji i poznam inna azjatke:) obecnei mam wiele waznych spraw milsoc mzoe jak zawsze isc troszke na bok;)

*przyjazn - byla jest i bedzie wiec jest G;) w sylwestra nawet mati wpadl wiec jest ok;) a tak to w co 2 weekend siedzimy ogladamy pijemy i jemy a w tygodniu bilardzik itp;) bez rewelki ale milo i pozytywnie;) ale chyba by sie przydalo gdzies pojechac dalej, gory, tropical island? pierw kasa potem plany;D

*zajecia - mangi glownei i w co drugi weekend nadrabianie anime;) ogladalem kinowke triguna, ogolem sie wzieli za kinowki starych hitow;) i dobrze;) bo sa wypasione;) teraz zapowiedzieli serie kinowek berserka i sama mysl o nich wytwarza u mnei gesa skorke;) tak to jeszcze gadam na qq z ludziami z calego swiata i ogladam filmy od czasu do czasu czyli bez reweli;) troche cwicze ale tyle zbey nei zastac sie do konca przez zime bo w domu nie lube cwiczyc wiec nic tylko czekam na rozpogodzenie;)

*plany- MARYNARKA ZE STOJKA! taka jak mialem genji, bouya, i hana! i wtedy sobei ejszcze poszukam klamry z napsiem bullshit is ie bede lansowal;) no i przydaloby sie zaczac aktywnei areografem bawic ale nie ejst tak latwo miejsce do trucia ludzi farba w zime znalezc;) a i czas jest najwieksza tu przeszkoda;) no i planuje 5 letnia corke ale tu jest potrzbe wiecej niz tylko chec wiec postaram sie powstrzymac jeszcze troche;D(przez yotsube wszystko)

*muzyka i filmy- wziela mnei znow na ayu a teraz wychodzi dvd z nowej trasy koncertowej wiec sciagne i bede sie do niej slinil;) a z filmow mango podala troche rodzimych produkcji wartych zobaczenia, 29 bedzie pierwsza czesc gantza wiec tez juz sie doczekac nie moge, PUSCILI BYSCIE GANTZA W KINACH... BYDLAKI!

no i to by bylo na tyle;) lece pocwiczyc i chyab sie poucze z czegos... eh juz umieram... ok so...

SPESZALOWE DZIENKSY za proste dziekuje gdy przyjaciel cie z dna piekla uratuje