Dawno sobie nie pisałam... oj bardzo. Ale na studiach czasu niewiele. Właściwie wcale.
Dużo się zadzaiło. Byłam już na granicy wytrzymania, miałam rezygnować, ale...
Nie.
Przeszłam przez pierwsze praktyki. Widziałam poród. Przez CC.
Karmiłam noworodki.
Zajmowałam się pielęgnacją i poradami... JEJ! BYŁO SUPER.
Potem sesja.. i poszło! Wszystko pięknie pozaliczane w pierwszym terminie.
Straciłam też niestety kogoś... ale...ze stratami daje sobie jakoś radę. Najważniejsze to nie płakać. Bo płącz do życia nikogo jeszcze nie przywrócił :)
A teraz...teraz kończą się moje "ferie". Już się prawie miesiąc bycze w domu. Ciężko będzie wrócić do rzeczywsistości, ale..teraz chyba bedzie już dobrze.
Ciągle sobie powtarzam, ze dam radę. I idę tak sobie...tak drepcze przez życie z podniesioną głową :)
Mam taką myśl, którą muszę sobie rozwinąć - Swoje życie, a właściwie etapy swojego życia traktuje jak misje.
J.
Użytkownik grosikbedewinna
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.
Inni użytkownicy: darusiaxoosdk18hotdpglogin9809nkwiknrszynigveronnikaxdomiczkaslavikokesesek337bariswccom
Inni zdjęcia: Ul schodowa felgebel.. calaja90Piękny widok felgebelBazgroły felgebelBazgroły felgebelZamek do drzwi felgebel"Srebrny" andrzej73Odlotowy Weekend bluebird11... maxima24... maxima24