Po raz kolejny powtarzam-nie ma to jak rodzina! Zawsze..no prawie zawsze można na nią liczyć....
Na pierwszym planie ja i tatuś na Eginie. Mały wypad rodzinny.Zdjątko należy do tych starszych ale wygrzebałam je nie dawno z komputera i jakoś mi się tak spodobało...
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxD
Byliśmy tam zaledwie jeden dzień ale i tak mi się podobało...oprócz tego żę było gorąco!!! Jak wszędzie w Grecji! Mam dosyć tych upałów!
CZy koś mógłby zgasić słońce.... plEasE.......