kiedy to było ....
głupio jest, jeeeju, udawanie, że wszystko jest okej to chyba najgorsze .
czuję, że błądzę, błądzę ...
pochwała pani od polskiego była dość hm. abstrkacyjna (?)
nauki tyyle, ale jakaś chęć zajścia gdzieś jest . chociaż tyle .
http://www.youtube.com/watch?v=B8yz5la6PG4
caałe dnie to słucham <3 .
"niczego nie będzie żal" .
sezon na "uczenie się w nocy" uważam za otwarty !!
tak blisko egazminów ...
Dzisiaj było, ech . założenie spódnicy było max głupim pomysłem xd.
popęd seksualny chłopaków z gimbazy mnie conajmniej przeraża :) .
Nareszcie powracam prawdziwa ja !
koniec optymizmu kurwa !
teraz tylko życie pełne realizmu, pesymizmu i zdaniu na siebie .
damy radę ?