Mija dzień, miijają dwa, siedem, trzydzieści, sto...Każdy taki sam, każdy najchętniej spędziłabym w łóżku, marnując czas,mimo że nigdy tego nie robiłam. Nie mam siły, ani ochoty na nic. Wróć dawny pozytywizmie, wróćcie chęci do życia i chęci do robienia wszystkiego bez czego dotychczas nie moglam wytrzymać...
The world we knew
Won't come back
The time we've lost
Can't get back
The life we had
Won't be ours again
~TDG