Pyszczek, z niedalekiej przeszłości XD Nie no zdjęcie z kiedyś chyba tydzień temu robiłam :) Taka zdezorientowana tutaj mycha :D Dzsiiaj w szkole całkiem całkie, co prawda do 16, ale przeżyłam ! udalo mi sie XD Hahah , po szkole prosto do domku, i siedze i robie rogaliki na jutro. Znalazłam chwilke, bo 3 pełne blachy już są, to akurat napisze szybko notke :3 Jutro jak skończe wcześniej to do konia się wybiore, jak będzie Karolina , to może w jakiś teren pojedziemy. Mam nadzieje, że będzie, bo bym się przejechała i dała wyszaleć koniu na dużej przestrzeni :D haha ojej , ale by była szczęśliwa, że pójdzie w teren, już to widze :D Najbardziej lubie w niej to , że pomimo że nie chodzi przez jakiś czas w terenie zawsze grzeczna jest :3 taka kochana. Wgl. jutro mam jakas lekcje swiateczna i przychodza 6 kl no i musze robic te rogaliki -.- XD Kończe, bo mi sie spala. baajo ! :*