photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 31 MAJA 2010

AC/DC!!

Zdjęcie w Warszawie, niedługo przed koncertem. Było iście wybornie! Pierdolnięcie mieli większe niż w Pradze, solówka wyjebana, a na lotnisku było lekką ręką 50 tysięcy ludzi. A Wojciech stał pod samą barierką . Kiedy grali You Shook Me All Night Long, albo The Jack to kobity ( miły akcencik ), podrywały koszulki do góry, kiedy najechała na nie kamera.

 

 

Po koncercie mieliśmy pojechać do Włoch, ale stwierdziliśmy, że do Dubaju będzie bliżej . Kontroli paszportowej na szczęście nie było i żeśmy wnieśli sporo wrogiej Dubajskiemu systemowi kontrabandy .

 

 

A propo takiego mazowszańskiego poczucia humoru, to żeśmy mijali zakład ubezpieczeń, gdzie była reklama: AC{piorun}OC , uwierzcie lub nie, ale znaleźć w Warszawie czynny sklep po 22 to jest masakra. A jak po godzinie chodzenia żeśmy znaleźli, to cola z lodówki była w chuj ciepła... W Wa-wie korki o 2 w nocy to standard, a komunikacją miejską jeździ się ponad półtorej godziny, będąc wyprzedzanym przez autobusy TEJ SAMEJ linii. Na dworcu z kolei zastaliśmy, tak na oko, 20-25 metrową kolejkę do kas. Ja nie wiem jak oni mają zamiar ogarnąć to całe bydło, jakie zjedzie się na Euro 2012.

 

 

Niedługo następne zdjęcia . W kolejce czeka ponad 40-metrowa dmuchana lala z Whola Lotta Rosie i pamiątkowe zdjęcie z Dubaju!