Piąteczka ludziska !
Dawno mnie tu nie było.
Chyba pochłonęły mnie wakacje, na których więcej siedziałam na tyłku niż ruszałam nogami ;x
Wiecie co?
Tak cholernie nie lubię zmian. Tak ciężko mi je zaakceptować, wpuścić do życia, żyć z nimi a nie tylko bywać.
Dlaczego tak przywiązujemy się do miejsc, rzeczy...
Mam nadzieje, że wasze wakacje minęły lepiej niż zajebiście ;)
Przesyłam troche uśmiechu i czekam na pozytywne wibracje od Was.
wielka Buuuźka :*