Czterdzieści cztery metry najprawdopodobniej okażą się rzeczywistością.
I bluza. I ostrość.
YOLO.
Szczam w piździec.
Wszystko do ostatniej chwili w sumie niewiadome. Niepewne takie.
A jutro pierd*lę i w pracy tylko oznajmię xD
I zaraz piątek.
I Pani B.!
A świat mimo leniwej majóweczki, i tak podrzuca mi wewnętrzne śmieszki.
W filmie "Nie patrz w dół" na przykład.
Oglądam, słucham i tak się napalam.
Moje wewnętrzne coś już płonie z ekscytacji.
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24