WHO CARES.
Ja i Pszemek. Noga Kaśki w prawym dolnym rogu <3 Jakieś miesiąc temu gdzieś.
już mamy 11 sierpnia, za jakieś 3 tyg. szkoła, jak się z tym czujecie?
bo ja mam mieszane uczucia. Z jednej strony perspetywa zapierdalania kolejne 10 miesięcy mnie nie smuci tak bardzo, no ale dalej...nie chce końca wakacji. Bo tak, to sie poopierdzielam, wyleniwie, wyleże, poczytam książki, mam czas, nie stresuje się, nie przeyjmuje sprawdzianami. Obiecałem sobie i tak, że w tym roku szkolnym postaram się mniej przejmować. Jest dobrze. Zawsze mogłem przecież nie mieć ręki.
Fascynuje się starym Green Dayem, i czytam już nie wiem jak długo Lśnienie. Muszę skończyć to czytać. Bardzo fajna książka. Polecam.
Nie wiem, ale czy wy też tak macie, że po czytaniu książki, macie trochę fazy, żeby myśleć podobnie do tego jak jest prowadzony narrator? ja tak osobiście troche mam. I jeszcze po tym, jak czytam jakąś ksiażkę, to piszę kawałek swojego shitu w podobny sposób. Teraz coś całkiem fajnego mi wyszło, po czytaniu książki Kinga. Ale i tak tego nikt nie przeczyta XDDD
czas ściąć włosy.
Jeśli w ogóle dostane hajs na fryzjera, będzie fajnie, bo moja mama niedawno znów zaczęła otwarcie przyznawać się do tego, iż ma seksualność jej nie odpowiada i jest nieentuzjastycznie nastawiona do tego jak wyglądam
Jak nie, to znajde kogoś, kto zrobi to nieco mniej profesionalnie.
Chujowa pogoda. Przynajmniej nie jest gorąco. Ale i tak, chujowa.
Green Day - Don't Wanna Fall In Love
gooby pls add me