czesc! dzisiaj dodam kolejna czesc opowiadania, ktorego poczatek znajdziesz pod poprzednim zdjeciem , jesli jeszcze nie czytales ; ) 

` po kilku miesiacach , gdy juz nadrobila zaleglosci w szkole , Patrycja poszla na urodziny kolezanki. Impreza byla przednia , mnostwo chlopakow, ktorych Patrycji tak bardzo brakowalo i ku jej zdumieniu kilku z nich zwrocilo na nia uwage , ktora przykula podkreslajaca jej figure, krotka sukienka z odslonietymi plecami . Dziewczyna rowniez byla zainteresowana nowo poznanymi kolegami. Szczegolnie jednym, Mateuszem. Wysoki, niebieskooki brunet , tancerz hiphopu. Cala dalsza czesc imprezy przetanczyli razem . Jednym tancem wywolali niesamowita furore. Ich duet byl fenomenalny. 

'' Bylas swietna. to bylo niesamowite. pasujecie do siebie '' te slowa wypowiedziane przec dziewczyny z urodzin Marty motywowaly Patrycje do tego , aby blizej poznac Mateusza. Wszystkiemu przygladala sie Agnieszka, byla dziewczyna Mateusza, ktora nie dopuszczala do siebie mysli , ze to co ja z nim laczylo to przeszlosc. .

-Byles niesamowity - zachwycala sie tancem Mateusza , gdy w srodku cala drzala ze zlosci.

-Dziekuje . - odpowiedzial, chcac juz isc Agnieszka zatrzymala go 

- Mozemy porozmawiac? na osobnosci. 

-No dobrze 

-Chodzmy przed dom- odparla 

- O czym chcesz tu ze mna porozmawiac? - spytal Mateusz ., gdy juz wyszli na zewnatrz. 

- O nas - odpowiedziala, a dokladnie to o konkursie tanecznym, ktory juz za 3 m-ce . moze wystapimy razem? przeciez przez dlugi czas tworzylismy swietna pare . nie tylko na parkiecie. 

-Nie wiem , musze sie zastanowic. - powiedzial , i odzedl bez slowa. 

Wrocil do srodka , nie opuszczajac Patrycji na krok. 

-Jest juz pozno , niestety musze juz isc. - powiedziala dziewczyna 

-Daleko mieszkasz? odprowadze Cie. 

-Dziekuje , to mile . 

Dziewczyna pozegnala sie ze wszystkimi i razem z Mateuszem wyszla. Droga byla dosc dluga. Mieli bardzo duzo czasu na rozmowe. Jednym z tematow byl konkurs taneczny o ktorym wspominala Agnieszka. Mateusz zaproponowal Patrycji , aby wystapila na nim razem z nim . Dziewczyna nie zastanawiajac sie dlugo zgodzila sie. 

- To byl bardzo mily wieczor. - powiedziala Patrycja, gdy juz doszli pod jej dom. Szcegolnie dzieki Tobie tak dobrze sie bawilam . Dziekuje .

- Jestes niesamowita. widzimy sie jutro o 17 i idziemy cwiczyc choreografie na konkurs? 

- Z Toba zawsze i wszedzie - powiedziala , usmiechajac sie zalotnie. Dam Ci moj numer telefonu , zebysmy mogli sie szczegolowo umowic na jutro. 695874125, zanotowales? 

-Tak, mam . w takim razie do jutra?

- Do jutra. 

Rozstali sie po calusie w policzek. Patrycja byla wniebowzieta. Cala noc myslala o jutrzejszeym dniu i o Mateuszu. Ten dzien upamietnila wpisem do pamietnika. 

`` Dzisiejszy wieczor byl swietny, poznalam Mateusza, przetanczylam z Nim caly wieczor. Na pozegnanie pocalowalismy sie w polliczek, jutro sie widzimy, bedziemy cwiczyc choreografie do regionalnego konkursu tanca. zaproponowal mi , abym zatanczyla razem z nim. nie moglam mu odmowic. chyba sie zakochalam (...) `` 

Nazajutrz Patrycja byla cala w skowronkach , podspiewywala, do wszystkich sie usmiechala . Gdy siostra spytala czy cos sie stalo , odpowiedziala `chyba sie zakochalam , ale opowiem Ci o tym jak wroce , bo teraz musze sie wyszykowac`. Pol dnia spedzila w lazience , i nagle zadzwonil telefon . To Mateusz. 

- Czesc , wpadne po Ciebie , i moze odpuscimy sobie dzisiaj lekcje i pojdziemy gdzies? 

- Czesc . hmm dobry pomysl . o ktorej bedziesz? 

- 17? 

- Okey . 

Mateusz byl punktualny . Poszli na spacer do praku nieswiadomi, ze caly czas sledzi ich Agnieszka. Rozmawiali. W pewnym momencie popatrzyli sobie gleboko w oczy i zaczeli sie calowac. Wszystko widziala byla dziewczyna Mateusza. Gotowala sie ze zlosci. '' Nie moge dopuscic , zeby ona mi go zabrala. Ide tam'' . Poszla, i ` przypadkowo ` spotkala swojego bylego chlopaka/

- O Mateusz , dobrze , ze Cie widze. kiedy zaczynamy proby? 

- Jakie proby? - spytal chlopak . 

- No te, na konkurs, w ktorym bierzemy razem udzial . 

- Przepraszam , czy ona mowi o TYM konkursie ? - wtracila sie Patrycja 

- Mowie o tym regionalnym, ktory bedzie za 3 m-ce - odparla

- Slucham?! Oklamales mnie? Jak mogles?! Chciales sie mna pobawic i rozkochac w sobie , prawda? To udalo Ci sie ! a ja bylam taka glupia! - wykrzyczala ii pobiegla . 

- To nie tak . zaczekaj! - krzyczal Mateusz, biegnac za nia.

-Nie chce tego sluchac. wynos sie z mojego zycia . ! 

- Zadzwonie do Ciebie! - wykrzyczala na koncu Agnieszka 

- Nawet sie nie waz! Odczep sie w koncu ode mnie! - krzyczal zdenerwowany . Patrycja , zaczekaj! `

c.d bedziecie mogli poznac juz jutro : ) . a teraz czytajcie , i wystawiajcie swoje opinie. ; ) 

Pozdrawiam! : )