Od 6 lutego ciągle mamy pod górkę.. Słonko, fajnie jakbyś do nas zaświeciło w końcu! Ostatnio w któryś dzień 'zepsuło' mi się auto, na szczęście okazało się, że zablokowałam tylko immobilaizer, ale dziś 15 minut temu wsiadłam, by pojechać do Kościoła, zaczęło piszczeć i pokazały się dwie czerwone ikonki, także dupa jasna! Nie wspomnę, że mam do zrobienia turbinę, a jej koszto to ok. 1500 zł, a akutalnie jestem bez pracy! Do tego studia.. Mamy zrobić prezentacje i są dwa terminy 13.03 oraz 09.04, rzuciłam się z koleżanką na pierwszy, bo pomyślałam 'będzie z głowy'.. Tyle, że ja teraz nie mam głowy na to! Głupia blondynka ze mnie. A z mojej grupy nikt nie zwrócił uwagi na mój post, że prosze kogoś o zamianę terminów. Eh! Obym dostała pracę i się w niej odnalazła, bo chwila moment i będę bez grosza przy tyłku, a jeździć czymś muszę..

Robię sobie paznokcie hybrydowe sama i kuźwa zrobiłam jedną rękę, a na drugiej nadal mam starą hybrydę i nie mam kiedy tego zmienić..

Lecę ogarnąć dom, a temu kto to czyta, a pewnie nikt (:D), życzę wytrwałości w moich marudzeniach. :o

#52dni