photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 13 SIERPNIA 2016
839
Dodano: 13 SIERPNIA 2016

Codzień rano 4:30 budzi mnie budzik i nikt nie dba już o to czy zaśpię. Ty zawsze budziłeś mnie do poprzedniej pracy. Nikt nie pyta czy naszykować mi śniadanko do pracy, kiedy kolejny raz przejeżdżam tuszem po rzęsach. Kiedy już spakowałam kanapkę, banana i jogurt do torebki, wybija 5:30 i idę po auto, nikt już nie stoi w swojej granatowej piżamce w oknie w kuchni i nie macha mi na pożegnanie. Zbliżam się do bramy i wiem, że nikt nie otworzy drzwi wyjściowych, by kolejny raz umilić mi poranek swoim uśmiechem i serduszkiem z rączek. Zajeżdżam do pracy i kiedy zerkam na telefon, wiem, że już n i g d y nie zobaczę sms'a od Ciebie. Wracam po męczących 10 godzinach pracy i zamiast jechać do domu, by znów usłyszeć 'Jak Ci minął dzień, córeczko'?, wjeżadżam na cmentarz podlać kwiaty, wymienić wkłady i zapalić ogień, zmówić 'Zdrowaśkę'. Wracam do tak cholernie pustego domu i wiem, że zaraz przyjedzie któryś z dziewczyn na paznokcie, jem szybko obiad, który już nie smakuje jak kiedyś, myje ręcę, otwieram drzwi i zaczynam robić to, co mnie odpręża. Wiem, że 'klientka' będzie zadowolona, ale wiem też, że ani ona, ani nikt inny na tym świecie, nie wspomni o zrobionych przeze mnie paznokciach, z taką dumą jak Ty. Czasem, kiedy znajdę czas w tym moim całodniowym chaosie, posprzątam coś i idę się kąpać. Kładę się do łózka i już tylko Mamie mówię 'Dobranoc, kocham Cię całym sercem'. I tylko Ona mi odpowiada. Gdzie moje ulubione 'śpij z Aniołkami' ? Nikt w nocy już nie zagląda do mojego pokoju czy na pewno śpię i jestem wystarczająco przykryta kołdrą, żeby nie zmarznąć. A później znów jest smutny ranek, popołudnie i ten sam wieczór co 'wczoraj'. Już n i g d y się to nie zmieni. Każdego dnia wyłączam myślenie i uczę się nie czuć, a później nachodzi taki dzień jak dziś, kiedy zebrać nie potrafię myśli, emocji, słów. 

Komentarze

kobiecemyslenie Jejku jak to przeczytałam, to aż łzy w oczach mam...to takie przykre...to takie cudowne mieć tak piękne wspomnienia z Tatą...
25/08/2016 19:00:25
poprawna Strasznie mi przykro. To taka strata, której nic nie zrekompensuje. Ból, pustka i tęsknota nie do uleczenia. Współczuję.
19/08/2016 22:33:49
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika gdzietenusmiech.