. Garbusem dookoła świata ! . 

Na pozór wszystko gra -broń Boże, nie mów tak ! Jesteś w miejscu gdzie, naprawdę nie ma Cię. Nie jesteś Bóg wie kim, nie będziesz nigdy nim. Nawet Twój anioł stróż nie ma serca dla Ciebie już. Pochodzisz Bóg wie skąd, zmierzasz Bóg wie gdzie, łamiesz życia krąg, życie zmienia Cię. A przecież miało być, pozytywnie tak, wziąłeś życia łyk, zwariowany smak. Od końca do początku, przewijasz dawne dni. Zgubiłeś się w którymś z nich. Spójrz co się stało z obliczem Twoich snów, choć niby jakieś masz szkoda słów. Musisz poznać własne twarze, musisz wreszcie znaleźć się. Może wtedy się okaże, kim naprawdę zostać chcesz.

^{Czasami czuję to tak, jak gdybym nie miała Cię już,}

^{jak gdybym gubiła Twój ślad i szukała go wszerz i wzdłuż.}

^{A czasem jest jak we śnie i tak cudownie mi z tym.}

^{Ja jednak dobrze to wiem, że nigdy nie będę nią.}

- Wiesz, księżniczka nie będzie czekała wieczności na swojego wymażonego księcia z bajki,

   wkońcu może sobie znaleść innego, z którym też będzie żyła długo i szczęśliwie.

- Chcesz mi przez to powiedzieć, żebym się za późno nie obudził ?

- Tak.

Gdy on zaczyna podnosić głos.
Zniżasz swój i dajesz mu ostatnią szansę.

Lieben heißt verzeihen koennen.