Dzisiaj dzień pozytywny. W szkole spędzony na rozwiązywaniu krzyżówek i słuchaniu muzyki. A po szkole w "klubie" naszym osiedlowym, na robieniu zdjęć, rozmawianiu o wszystkim i o niczym.
-tam są 3 bułki.
-tak?pokaż.
-to chodź tu
/wchodze na ławeczkę/
-o! i szynka
-gdzie?
-tam!
-.zonk. to kawałek dachu.
-aha.
i na takich rozmowach dzień spędzony. Jutro 5:30 pobódka i wf na dobry początek dnia z tą "najlepszą" panią.
And it's all. uffie-ready to uff. oO