photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 13 LUTEGO 2016
Nadszedł kolejny moment, w którym po prostu wzięło mnie na napisanie jakiejś głupiej notki.
Aktualnie jestem w Gdańsku, tak więc kolejna podróż za mną zarazem jak i przede mną.
Kolejny czas na przemyślenia, ogółem ostatnio ciagle mam taki okres, nie czuje sie jakąś potrzebną osobą tutaj. Może, dlatego że brakuje mi uwagi i uczuć przedewszystkim, nie wiem dlaczego, ale cholernie ich potrzebuje i domagam sie aż nadmiaru ich przez co zaczynam wszystkich denerwować i aż ponad wszystko czekam na uwagę, choć nie ściągam jej na siebie celowo ani jej nie szukam, nie chce wchodzić nikomu w dupę. Coraz cześciej dochodzę do wniosku, że jedyne na kogo możesz liczyć to tylko i wyłącznie na siebie, tylko Ty sam możesz sobie ze wszystkim poradzić i tylko Ty sam sobie możesz szczerze pomoc, reszta sie Tobą nie interesuje, jesteś na uboczu, niby w centrum uwagi, ale w razie potrzeby zostajesz tylko ze sobą bez tych pseudo przyjaciół.
Nie wiem co to za okres, tak to było wszystko zawsze na wesoło. Teraz ? Teraz brakuje mi radości, chęci, siły czy zaangażowania nawet, nie mam już marzeń ani ambicji, wszystko jest smutne i po prostu bez większego sensu. Nie wiem, powoli staje sie to monotonne i coraz bardziej przygnębiające, a najgorsze jest to, że nie mam żadnej motywacji chwilowo, żeby podnieść sie do góry, taki wrak człowieka.
No cóż koniec smutków już, nie ma tu co innym ludziom zamulać, chociaż jedyne do czego to służy, to właśnie do tego, żeby sobie popisać. Coś jak gadanie do siebie więc troche siada na psychikę, ale zawsze coś, w końcu jesteśmy tylko i wyłącznie sami dla siebie.
Dobrej nocy, choć wiadomo, że to będzie jedna z chujowych.
Jakoś nie chce mi sie pozniej tłumaczyć nikomu czemu, co i jak. Chce już do domu, zasnąć u siebie w łóżku i uciec od wszystkiego i wszystkich.
Jeszcze raz dobranoc i tak nikt nigdy nic nie rozumie;)