Nigdy nie umiała zrozumieć, jak idzie się odkochać przez dwa lub pięć dni..Powiedz ?. Przecież jak się kocha nie odpuszcza się nawet jak Cię ta osoba nie chce.
Kiedyś dowiesz jak się czuła, jak jej Cię brakowało, gdy najbardziej Cię potrzebowała.Nie chciała Cię widzieć czasami ale to była proźba o pomoc.A Ty odchodziłeś jeszcze bardziej od niej, gdy Cię nie było.
Dowiesz się w końcu jak to wszystko sie skończy wyjdedzie stąd w chuj daleko i już jej nigdy nie zobaczysz.Chcesz tego prawda.
Śnił mi się dziś. I uśmiechał się tym cudownym uśmiechem. Uśmiechem, który choć raz był przeznaczony dla mnie, nie dla niej.
Chcę Ci powiedzieć, że jesteś chyba jedyną osobą, która kiedykolwiek aż w takim stopniu mi zaimponowała,że czasami zupełnie Cię nie rozumiem i właśnie to budzi we mnie ciekawość świata. Że tak cholernie, przeogromnie ufam Tobie.
Ile razy oferowaliśmy naszą miłość komuś, kto na to nie zasługuje. Ile razy spotykaliśmy się z obojętnością i odrzuceniem, ale warto szukać i nigdy nie rezygnować z miłości, która sprawia, że żyjemy.
I taka właśnie jest prawdziwa miłość. To nie bajkowe życie, które nie zna bólu, ale dwie złączone dusze, które łagodzą ból swoją bezwarunkową miłością.
Samotność nie jest zła. Jest wredna, przygnębiająca, ale nie jest zła. Czasem tylko daje nieco surowsze spojrzenie na rzeczywistość.
Chwycił ją za za rękę i powiedział: Nawet gdybym Cie nie poznał to i tak zawsze by mi Ciebie brakowało.