Hej, zobaczcie, coś tu jeszcze jest! ;o Biorąc pod uwagę jak długo mnie tu nie było, ten blog powinien był się rozpłynąć w powietrzu.
Na czym polega jesienne chorowanie? Na narzekaniu, ile jest do zrobienia przy komputrze i herbacie oraz pod kocem. I z Kasabian. Czy znowu chce mi się pisać TU? Chyba tak. Dopóki kompletnie nie zgłupiałam.