Our don't colorful lives 

Notka będzie wyjątkowo długa, więc tylko dla wytrwałych. 

Mam nadzieję, że mamy jakiś fanów, przyjaciół odwiedzających bloga regularnie. :) Wiem, że moich notek nie było za dużo, ale...mam nadzieję, że mnie poznaliście chociaż trochę i tylko od tej dobrej strony.

Dziękuję Asi za współpracę. Właściwie to Ona była tu szefową. Miło było odwiedzić swoje konto i przeglądać spoooorą sumkę powiadomień.  Poddałam się jako pierwsza i może kiedyś będę tego żałowała, ale nie teraz. 

Jeszcze przez 17 dni zostaję w Polsce. Następująco wyjeżdżam z mamą za granicę do kraju, który bardzo sobie upodobałam tego roku. Zachód Niemiec - tam jadę. Chcę, by te wakacje były wyjątkowe. Na pewno znajdzie się trochę miejsca na nudę i marudzenie, ale większość czasu zamierzam spędzić tak jak sobie to wymarzyłam. Nie powiem Wam jak, bo się nie spełni :P 

Obecnie jestem u cioci. Czytam świetną książkę, którą mogę Wam polecić jeżeli oczywiście ktoś lubi kryminały. "Czerwona maska" - Graham Masterton. :))

Zdjęcie typowo wakacyjne, więc chcę podziękować za wszystkie komentarze i 'lajki' . Cudownie było czytać te pochwały. 

Życzę Wam udanych wakacji. Każdemu z osobna: Niech się spełnią Wasze wakacyjne marzenia !!! :D

Oby wakacyjny czas płynął jak najwolniej, by każdy z Was mógł sie opalić, może nawet spotkać wakacyjną miłość. Nie wiem... ;) Oprócz tego zimnych drinków z palemką i cudownej pogody.

Piosenka na... na poprawę humoru? na wakacje? na... po prostu coś, co lubię: 

http://www.youtube.com/watch?v=fWNaR-rxAic

| Ewelina.