Serce mówiło jej : Kamil.Rozum: Łukasz .Pomyślała, że w takich sprawach może lepiej się słuchać serca.Pomyślała, że przez te lata w których była zakochana w Kamilu pójdą na zmarnowanie .Więc .Powiedziała : NIE !Zadzwoniła do Kamila, umówiła się z nim na spotkanie w parku . Kamil od razu co przyszedł, powiedział, że Marta go rzuciła, Magda sie ucieszyła niemożliwie ! skakała wokół, radowała się . :) Stali na moście, Magda wpadła do rzeki >.< Kamil wskoczył za nią . Oboje wyszli cali mokrzy, śmiali się. Nagle zerwała się ulewa . W deszczu Kamil i Magda zaczęli się całować. Żeby tego było mało, siostra Łukasza była w pobliżu i powiedziała o tym Łukaszowi... Jego wściekłośc rosła ! Na zajutrz, Kamil i Magda oficjalnie byli parą.. Wszyscy udawali szczęśliwych ale w głębi serca myśleli, że to zły wybór . Tydzień potem, od Wiktorii, koleżanki z klasy Magdy, ona dowiedziała się, że Kamil całował się z inną. Nie chciała wieżyć ! Chciała to wyjaśnic, ale Kamil zaprzeczał. Pomyślała, że skoro mówi, że tak nie było, tzn, że nie było. W takim postanowieniu przeżyła kolejne dni, będąc pokłócona z Łukaszem, a zależało jej na dobrych kontaktach z nim.