Następny dzień to Sobota, Magda miała czas na ogarnięcie myśli.Z samego rana zadzwonił do niej Łukasz, zapytać jak się czuje .Zaproponował wyjscie do kina. Magda nie chciała, myślala o Kamilu.Po godzinie zdała sobie sprawę, że Łukaszowi w jakiś sposób na niej zależy.Że nie powinna była sie przejmować Kamilem.Otrząsnęła się.. chciała zadzwonić do Łukasza, że jednak pójdzie do kina..Nagle ktoś zapukał do drzwi. To Kamil. Chciał przeprosić za wczoraj, powiedział, że widział ją jak biegła pomiędzy ulicami. Powidział, że zachował się jak drań, że zawsze zachowywał się tak w stosunku do niej i że bardzo przeprasza . Nie zdawał sobie sprawy z powagi sytuacji. W ramach rewanżu chciał ją zabrać do kina.. zgodziła się, choć myślała, że to nie fair w stosunku do Łukasza. Wybrali się na Horror Romantyczny.. W kinie spotkali.. Łukasza ! On nie ukrywał swojej złości na Magdę.. pomyślam, że nie poszła z nim do kina, bo była umówiona z Kamilem, że ta cała szopka to było nic . Że Magda jest fałszywa.. Magda była smutna, po kinie próbowała mu to wyjaśnić. Powiedziała, ze przyszedł z przeprosinami.. Zdała sobie sprawę, że Kamil nie był warty tych wczorajszych łez. Że to tak naprawdę Łukasz to jest ten opiekuńczy, który nigdy by nie dopuścił do tej sytuacji, Magda pomyślała o tym za późno.. Kolejny wieczór intensywnie rozmyślała kogo wybrać Łukasza czy Kamila, komu może ufać ? Kto jest jej godzien ? Z Kamilem przeżyła dziś cudowe chwile, tak kolejnego wieczrou zasnęła . </3