Hej! Nie było mnie tu... jakieś 5 lat? Czy ktoś jeszcze prowadzi photobloga? U mnie dużo się zmieniło. Rzuciłam studia (jedne), skończyłam studia (drugie). Spełniłam swoje marzenie, pracuje z końmi jako hipoterapeuta, zostałam psychologiem. Dostałam prace w szkole. Rzuciłam prace w szkole. Przeprowadziłam się 3 razy. Zaręczyłam się. Adoptowałam dwa koty. Podróżowałam dużo. A ostatnio nic. Co z tego wynika? W sumie i wszystko i zupełnie nic, życie jest falą i to normalne, trzeba umieć pływać razem z nim. Nie da się opisać tych 5. lat! Ale pomyślałam, że warto zacząć pisać znów dla siebie, wrócić tutaj. Od początku zakładałam by być tu w miarę możliwości anonimową i tak zostanie, ale za jakiś czas zagości tu parę moich przemyśleń. Aloha! zdjęcie z weheartit.pl