photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 6 SIERPNIA 2012

7.

Nigdy nie byłam prawdziwą przyjaciółką, chodź starałam się nią być. Nigdy nie dawałam po sobie tego poznać, bo nie chciałam. Chodź czasem nie wytrzymywałam musiałam trzymać się i iść dalej. Chodź czasem nam się nie układało, to nie była tylko i wyłącznie moja wina. Od siedmiu miesięcy Rituh chodziła z pewnym chłopakiem, miał na imię Mike. Od samego początku nie lubiałam tego chłopaka, nie popierałam ich związku, ale była moją przyjaciółką, chciałam by była szczęśliwa. Uśmiech nie znikał mi z twarzy, kiedy ich widziałam. Ponieważ jej szczeście było dla mnie zawsze najważniejsze. Po krótkim czasie, Ruth wyjechała na wymianę zagraniczną ze szkoła z Canady. Poznała tam chłopaka, który chodził z nią do tej samej szkoły, chodź był starszy. Ona była z Mike'm, ale zakochała się w Drew'ie. Chłopak niby uroczy, ale ma również swoje ciemne strony. Znałam go wcześniej niż ona i wiem, że z niego jest ziółko. Kilka razy zanim, powiedziała mi, że zakochała się w Andrew'ie twierdziła, jaka to ona jest zakochana w Mike'u i nigdy go nie opuści. Chłopak został w Los Angeles, tylko i wyłącznie dla niej. Mógł wyjechać i spełniać swoje marzenia, ale on wolał zostać z nią bo bardzo go kochała. Pewnego dnia Ruth zerwała z Mike'em bez żadnego powodu, od tak. Nie wiedziałam co zrobić, bo moja przyjaciółka nawet na załamaną nie wyglądała. Szybko jednak zrozumiałam, że w tym wszystkim maczał nie jaki Drew. Jak się okazało, chłopak kazał jej zerwać z Mike'm, jeśli ta chce być z nim. Zrobiła to, bo było ślepa w nim zakochana. Byli razem już od ponad miesiąca, a Ona nawet mi o tym nie powiedziała. Dowiedziałam się o tym przypadkiem, nie pamiętam jakim sposobem, ale dowiedziałam się wszystkiego. Kiedy widziałam się z nią ostatnim razem powiedziałam jej, dlaczego mnie okłamała. Dlaczego nie powiedziała Mi, że jest z Mike'm. Nie cieszyłabym się, gdybym wiedziała, ale przynajmniej czułabym się jak przyjaciółka, a nie jak brudna szmata do podłogi, którą po prostu dla niej byłam od samego początku naszej przyjaźni. O ile to była przyjaźń.. 

 

od autorki:

ehh.. smutna? takie jest moje życie. nie wymyśliłam sobie tego,

to jest historia Ani, zwana potocznie życiem.

Komentarze

luizkamaphotobloga fajne ;p
06/08/2012 20:45:34