Fantastycznie spędzony wczorajszy wieczór, dzisiejsze 7h i jutrzejsze południe. Cieszę się, że Was mam ! ;) Cieszę się, że mam Ją, która jest zupełnie inna niż Ci, którzy byli dotychczas... cieszę się, że mogę być z Nimi, choć muszę przystopować... i jestem szczęśliwa, bo "przesiałam ludzi przez grube sito" i zostali Ci, którym zależy.
Chyba już przywykłam do tego, że nie ma tych, na których mi tak strasznie zależało. Którzy przez długi czas zapewniali mnie, że będą zawsze.
Niby jest jakaś pustka, ale staram się ją na bierząco zapełniać tylko dobrymi emocjami- pełne kieszenie ciepłych i puchatych, zero zimnych i kłujących.
A teraz Na dobre i na złe, Adele21 i wprowadzenie do pedagogiki.
P.S. Masz rację- zjebałeś...