Mam podobną sukienke <3 ale ni chu tak w niej nie wyglądam...
na 18stce koleżanek w czerwcu ją założę i wszystkim pokaże ! o !
bilans?
mała kromka + posmarowana białym serem
jajecznica z 2 jaj
gorący kubek " serowy "
duuuża micha warzyw z bułeczką ( ale właśnie zjadłam pół i niewiem czy zjem do końca ;d )
jak liczyłam w sumie
to ok 550 kcal :) więc nieźle.
Wiem, że będą komentarze na temat tej " bułeczki " do warzyw. ale skoro warzywa są zdrowe, i wszystko co jem jest zdrowe, to zawsze " pozwalam sobie " na taki rarytas na cały dzień :) dzięki temu zauważyłam, że nie mam napadów żadnych. a kiedyś non stop miałam... no ale ogólnie nie jest źle. wychodze zaraz na browara ze znajomymi, może dwa. ewentualnie 7 :D nie no żartuje.
Jutro ide na badanie krwi... boje się troche.. więc też nie mogę za dużo. Napewno NIC nie zjem jak wrócę! obiecuję sobie i Wam!!! :**
aaaa! i zapomniałabym się pochwalić Wam. że waga rano pokazała 54,9!!!
co prawda to prawie 55... ale kilka dni temu, bodajże w poniedziałek, waga pokazywała 56 !!
niewiem jak to jest. ale mega mnie to motywuje :) i zauważyłam, że musze więcej z domu wychodzić, bo mam w głowie blokade, że na mieście NIE WOLNO MI JEŚĆ :) i to się sprawdza. a w domu co lekki głód mam to lecę i szukam czegoś. co prawda zdrowego ale...
P.S.Polecam tą stronę: