Nie wiem czy jest sens bym cokolwiek tu pisała, nie wiem, czy ktoś tu w ogóle będzie zaglądał, bo sama z doświadczenia wiem jak traktuje się konta z długimi, niemającymi sensu notkami.
Postaram się pisać tu ciekawie, bo lubię, chyba. Może zdarzy się jakiś wierszyk ?:D
Kto wie? Może drzemie we mnie dusza pisarza, która od kilkunastu lat jest w hibernacji?
No cóż, dziś zostawię tu takie nic. Mam nadzieje, że ktoś tu zajrzy i zostawi coś po sobie, a skoro mowa już o zostawianiu to dorzucę dziś w pakiecie obrzydliwie straszny kawałek, który przypomina mi dobre czasy.
http://www.youtube.com/watch?v=sEHN4t29oXY