Wspomnienia.

A co gdyby nie one?

Gdyby nie pamięć?

Ja byłabym pusta, przezroczysta, bez sensu.

Wspomnienia.

Twoje brązowe oczy, które już prawie był i moje.

Tak. To już zdecydowanie wspomnienia.

Wspomnienia,

mam ich pełno z Tobą.

Nadal jesteś dla mnie bliską osobą.

Moim pięknym snem,

Z sycylii snem.

Wypełniasz moje myśli o niej, o Sycylii.

Pięknej i gorącej.

Ona nas połączyła,

piękna, gorąca Sycylia.

I jej dziewicze plaże.

Ale ja już za Tobą nie tęsknie.

Jesteś tylko i aż częścią pięknych wspomnień.

Moich wspomnień.

Byłeś, jesteś, będziesz ich częścią.

Dziękuje Ci za to.

Dzięki Tobie mam piękne wspomnienia.

Przypomina mi się Twój dotyk.

Dotyk Twoich dłoni, które tak lubiłam.

Nadal lubie.

To takie chorę.

Lubie Twoje piękne brązowe duże oczy.

I ten pieprzyk oczywiście.

I też dłonie, Twoje dłonie.

I dużo rzeczy w Tobie lubię.

Ale to TYLKO WSPOMNIENIA.

Tylko, albo i aż wspomnienia.

kocham wspomnienia, kocham wspominać.

to takie ciepłe.

Ciepłe uczucie błogości, które towarzyszy rozmyślaniu o przeszłości też lubie.

Chce je czuć, bo to jedyne to przynosi wytchnienie w tych zomnych, grudniowych dniach.

Już niedługo wakacje.

I tak Cie już nie spotkam.

To piękne, że Cie nie spotkam.

To utwierdza mnie w myślach, że byłeś tylko częścią moich snów.

Nadal jesteś.