jeśli o mnie chodzi, to właściwie zawsze uważałam, że w pewnym wieku powinno się po prostu dorosnąć. rzeczywistość zredukowała jednakże moje śmiałe poglądy w tej kwestii. mój rozum ewoluuje wprost odwrotnie do tego, ile lat przybywa mi na karku.
no i nie powinnam czytać dziadka Schillera, prowokuje durne i niebezpieczne pomysły.