,,Kiedy nadchodzi rzeczywistość i spada ci na głowę z całym impetem, okazuje się, że jedynym sposobem stawienia jej czoła jest całkowita rezygnacja z dialektyki, właśnie wtedy strzelamy do faceta, wyskakujemy za burtę, łykamy tubki gardenalu tak jak Guy, spuszczamy psa z łańcucha, walimy kamieniami we wszystko co się nawinie."