Oto jestem!

pjqdjsacusnkjdhsncsc [???]

Od czego by tu zacząć? 

Nowe życie.

Nowa praca.

Nowe pomysły.

Nowe wyzwania.

Więc.. jestem kelnerką! Niemożliwe, staje się możliwe. Coś, czego tak bardzo unikałam, czego nigdy nie chciałam robić. A jednak, spróbowałam i pracuję tak już od miesiąca. Nie wiem, ile to potrwa, ale narazie jestem podekscytowana faktem, że sobie radzę. Z początku oczywiście stres był na samą myśl o przeniesieniu i podaniu zupy. Aktualnie potrafię przeniesć dwa i.. nie rozlać! 

Mogę powiedzieć, że odniosłam kolejny mały sukces w moim życiu, ponieważ każde nowe doświadczenie czegoś uczy, wpowadza coś nowego do naszego życia. 

Poradziłam sobie nawet z tak dużym stresem jak wyprowadzka z domu. Czuję, że to była dobra decyzja. Mimo, że była długo wyczekiwana, to i tak jeśli już doszła do skutku, powodowała dziwne odczucia. Strach, małe obawy. Mogę więc śmiało powiedzieć, że nowy etap w życiu jest rozpoczęty z przytupem. 

Teraz pozostaje mi tylko dużo pracować i pozytywnie myśleć. 

Bardzo mi to wychodzi. 

Zwłaszcza pozytywne myślenie. 

Taka realistka, a tu proszę ile optymizmu :)

Narazie to wszystko z moich newsów. 

Może tym razem uda mi się sukcesywnie prowadzić bloga  :)