Ja pierdole.. W końuc dotarło. Wystarczyło kilkanaście minut.
Cóż, znam to uczucie
Gdy znajdujesz się na na krawędzi
I nie ma uzdrowienia
Przed cięciem się postrzępionym ostrzem
Mówię ci, że
Nigdy nie jest tak źle
Przyjmij to od kogoś, kto był tam, gdzie ty
Leżysz na podłodze
I nie jesteś pewien
Czy jeszcze możesz to znieść
Więc spróbuj jeszcze raz
z kołysanką
I podgłoś ją w radiu
Jeśli mnie teraz słyszysz
wychodzę na przeciw,
By dać ci znać, że nie jesteś sam
I nie możesz mówić:
"Jestem przerażony jak diabli"
Bo nie podchodzisz do telefonu
Więc po prostu zamknij oczy
Kochanie, nadchodzi kołysanka
Twoja własna kołysanka
Proszę, pozwól mi cię zabrać
Z ciemności do światła,
Bo wierzę w ciebie,
Że przetrwasz kolejną noc
Przestań myśleć
O łatwej ucieczce
Nie ma potrzeby iść i zdmuhiwać świecę
Bo jeszcze nie jesteś skończony
Jesteś o wiele za młody
A najlesze jeszcze przed namii
Więc spróbuj jeszcze raz
z kołysanką
I podgłoś ją w radiu
Jeśli mnie teraz słyszysz
wychodzę na przeciw,
By dać ci znać, że nie jesteś sam
I nie możesz mówić
"Jestem przerażony jak diabli"
Bo nie podchodzisz do telefonu
Więc po prostu zamknij oczy
Kochanie, nadchodzi kołysanka