Minęło sporo czasu od kiedy tutaj byłam, ale wracam, przynajmniej na jakis czas. W miarę moich możliwości.
Bywało różnie, czasem popadałam ze skrajnosci w skrajnosć, raz byłam na diecie a raz nie, miałam też ciężki okres w moim zdrowiu psychicznym, a nawet dalej mam ale walczę z tym. Od trzech dni zaczęłam się ogarniać, ale teraz wiem, ze to już tak na poważnie. Chyba w końcu mogę to powiedzieć. Zdobyłam trochę wiedzy, uporządkowałam wszystko i brnę do przodu. Nie będę sie obsesyjnie odchudzać, wszystko na szybko itd bo to nie ma sensu, jak zdrowo jeść i cwiczyć ale nie te jakoś przesadnie, od razu na głęboką wodę bo znam siebie i góra tydzień i mi się odechce. Co do mojej wagi to nie jestem w stanie powiedzieć, bo od chyba 4 miesiecy na nią nie weszłam, oprócz szkolnego biansu, który był zawyzony przez higienistkę, maszynę, ubrania, poprzednie dni obfite w jedzenie.
Nadszedł rok spełniania marzeń, a piękne ciało jest jednym z wielu także trzeba sie brać do pracy, a nie tylko wgapiac w zdjęcia kobiet o pieknych sylwetkach i marzyć o takiej figurze.
:)
Inni użytkownicy: olejtoxddderwa22protectyourauraelmariachi28921lordmagriffy93gandaharbulkazpasztetemkobekontakarolekrsgagi89plk
Inni zdjęcia: Troska. rainbowheroineNie ma Ciebie rainbowheroine‘Nie chciała się zgodz martawinkel9 / 03 / 25 xheroineemogirlx1407 akcentovaTurkusowo, fioletowo i w Pumie xavekittyx:) qabiResza figur Wilkonia bluebird11sezon lodów patkigd:) dorcia2700