WRACAM
Nie wiem nawet jak to napisać. Tak zwyczajnie przypomniałam sobie po dłuższym czasie o fbl i stwierdziłam, że trochę za tym tęsknie. Wracam, po ogromnej przerwie i wprowadzam małe zmiany. Bo tak jak i w życiu zmian dużo... Nie nadrobie czasu w którym mnie tutaj nie było, ale myślę, że wystarczy moja obecność tutaj i wszystko będzie jasne i klarowne...
Zdjęcie z mikołajek jeszcze. Tołdi i ja :) Broda z pianki do golenia i worek na śmieci z prezentami w stylu: zużyta maszynka do golenia, używane skarpetki, papier toaletowy i inne śmieci... A że Mikołajowi trzeba na kolanach usiąść i wierszyk wyrecytować, to właśnie uczyniłam.