Żyję, żyję, ale niestety padł mi ostatnio dysk twardy, a formatowanie zeżarło mi simsy.
Na szczęście Bright i jego dwie córki ocalały (;
Co nie zmienia faktu, że mam całe mnóstwo dodatków do pobrania itd.
A na zdjęciu powyżej ogier arabski, którego dopiero co stworzyłam i jest moim wymarzonym, malowanym kasztanem z jasną grzywą.
Wróciłam z tego Janowa, jak zwykle było bajecznie i o tak mnie naszło.
Miałam ruszyć z ES, ale oczywiście straciłam zapał.
W roku szkolnym też marne szanse, ale raz na jakiś czas jak coś mnie najdzie to odpalam simsy i robię jakieś fotki.
Przydałaby mi się jakaś motywacja, bo o ile kiedy było ciepło spędzałam większość czasu w stajni, teraz robi się coraz zimniej
więc teoretycznie powinnam znaleźć chwilę na simsy.
Zobaczymy.
Inni użytkownicy: req12paolkaksniezka96misiek012bambiiik057maz44asdbkicia564aniasobkarolinanananana
Inni zdjęcia: * * * * takapaulinkaWylot Burzowca bluebird11Zagroda. ezekh114PIERWSZE MARCOWE LISTKI xavekittyxOddziela Wisła. ezekh114:) dorcia2700Podróż to przygoda elmar*** coffeebean1... maxima24... maxima24