Nie potrafię nawet uronić łzy, kiedy wali się wszystko. Chyba wstarczająco dużo wypłakałam przez całe życie. I to jest jeszcze bardziej nieznośne. Rozpacz rozdziera serce,a ja nic nie mogę z tym zrobić. Bezsilność śmieje mi się prosto w twarz. Dlaczego nie potrafię się podnieść? Leżę na łopatkach i nie wierzę w to, że wstanę. Skończyła się nadzieja, skończyło się wszystko.
"Jest na świecie taki rodzaj smutku, którego nie można wyrazić łzami. Nie można go nikomu wytłumaczyć. Nie mogąc przybrać żadnego kształtu, osiada ciasno na dnie serca jak śnieg podczas bewietrznej nocy."
Inni użytkownicy: rocksankanewem0523jajo40235halina05tolek73trebron19adezianmkmsmfmtrytytkililkasmc
Inni zdjęcia: Pod górę ciężko. ezekh114"Cygańska jesień." ezekh114Bogactwo wodne. ezekh114* * * * takapaulinka8/4/25 xheroineemogirlx... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24