Ta..w dniu dzisiejszym, obfitym w emocje jak przy łowieniu ryb, przypomniałam sobie o istnieniu tejże strony.
Cóż, myślę, że wszystko powinno mieć swój koniec, bo jak za długo pewne rzeczy utrzymujemy przy życiu, zaczynają one gnić i wszechobecny smród ciągnie się za Tobą w nieskończoność. Mój Photoblog wszedł właśnie w pierwszą fazę gnilną, dlatego jeszcze da się trochę wywietrzyć. Dużo dziwnych rzeczy tu znalazłam, 80% tutejszych wpisów wzbudziło mój śmiech, żal i inne takie tam. Cóż, młoda byłam, no. I trochę zdesperowana. Ale greneralnie fajnie było.
Oprócz wielu notek, które na chwile obecną wzbudzają moje wielkie współczucie do samej siebie, znalazłam kilka perełek. Np.:
"Słów kilka na temat mojego wybitnie zmarszczonego mózgu. Błąd! Językowy oczywiście, bo jak o tak przytłaczająco genialnym umyśle można powiedzieć jedynie kilka słów? Jestem, jak to S. Dali pięknie ujął "w stanie permanentnej erekcji umysłowej". Chyba napiszę o tym sonet. Chociaż nie, lepiej w mojej obecnej sytuacji napisać tren. Lub coś innego w ten deseń. Niemniej jednak, to już jest oficjalne: moje życie jest usrane różami. Ale to już abstrahując od mojego geniuszu. Ament."
Tak więc oprócz notek zjebanych jak wsiurki z okołomikołowskich zadupiewek, jest coś przyjemnego. Ah, metafora ma jest tak wysublimowana, że zrozumie ją tylko największy geniusz lub totalny idiota.
Żart, żart:)
Kiedyś to usunę. Serio.
Pa!
Użytkownik faciala
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.
Inni użytkownicy: seksiak0miszczsandrasonislawsandra2106penetrator86h2i1o4kiedytosieskonczyolsztpaulinaipolipapierosikananasik
Inni zdjęcia: Strefa pół-ciszy. ezekh114Rzęsa wodna ? ezekh114Kropla jestersarmy^^ milionvoicesinmysoul;) virgo123;) virgo123Z globalnego. ezekh114Droga na Ogrody bluebird11:) dorcia27001414 akcentova