Każda minuta staję się coraz bardziej niezmierzona, niezrozumiała. To znaczy, że mój rozstrój psychiczny dobiegł do punktu kulminacyjnego, że wszystko jest na swoim miejscu, że jest potencjalnie dobrze, że nie zrozumiałem, nie rozumiem i nie zrozumiem - przynajmniej na razie nie, jak większość z nas. Zostawiam ten niepoukładany stos, nie marnując nawet zapałki, by zająć się czymś, co ludzie potocznie nazywają życiem.
Teraz uświadomiłem sobie, że to jeszcze do mnie nie dotarło i pewnie prędko to nie nastąpi. Świat urojeń. Zgryzota. Ciężkie, jasne i bardzo krótkie noce. Nie czuje tętna, krew nie chce płynąć, a płaczę suchymi łzami. To bardzo budujące, gdy czujesz jak uchodzi z ciebie całe życie, którego przecież i tak nigdy nie posiadałeś. Znowu rozgrzebałem coś, od czego powinienem trzymać się z daleka. Przeglądając kolejne strony zapisane piórem, które nieświadomie trzymamy przez całe swoje życie. Piszemy kolejne historie, które to kiedyś stają się dla nas odzwierciedleniem nas samych wtedy i tam. Mając obraz poprzednio poznanych kartek powinniśmy chyba pisać o czymś innym... By nie stawać się nudni i nie napędzać błędnego koła - wniosek taki, że ja chyba nie umiem pisać; brak temu wszystkiemu jakiejkolwiek spójności a każde użyte słowo jest jak niezadowalający półprodukt. W tym miejscu chyba powinienem postawić kropkę. Wiecznie to jebane chyba. Tak, to miejsce kiedyś żyło, coś się tu działo. Była forma kontaktu ze światem; przecież i tak sztuczna, ale zawsze to coś. Teraz zostało 79 jebanych wpisów, które świadczą o głupocie i bezradności. Jeden wielki, suchy bełkot. Nie lubię tych liczb. Zostało kilka ludzi, którzy tylko patrzą z czego by podrwić, gdzie wepchnąć swoje pierdolone 'xD' i zarzucić komuś cokolwiek, nie mając o niczym najmniejszego pojęcia. Zostało kilka tych, którzy nic mówią, bo wyczerpali limit słów lub po prostu wolą zamknąć ryj. Zostali też Ci, którzy z tragicznej przyzwoitości wolą napisać byle co i jednostki 'normalne' która giną niezauważalnie w tej dziczy. W każdym razie to już nie to, co kiedyś. Zrobiła się wytłumiona głusza, w której coś jest a jednak nic nie ma. Nie mówię koniec, ten wyraz wypowiadany przeze mnie nigdy nie zachowuje konsekwencji. Będę tu czasami zaglądał i poczekam na lepsze czasy a pomiędzy tym spróbuję sobie naprawdę radzić sam ze sobą, bez publiczki. Chciałbym wreszcie odpocząć od mojej osoby.
Późno się do tego zwlekłem. Mógłbym napisać mnóstwo cytatów, wyjątkowych cytatów. Tych, które naprawdę coś mówią, do czegoś mobilizują i są podłożem inspiracji silniejszej niż tani, tandetny, sfabrykowany Polsat. Coś, co naprawdę coś daje, więcej niż suche 2+2 i czegoś uczy, czegoś co warto wiedzieć. Zostaje jeden prosty, opatentowany chyba przez miliony cytat, jednak właśnie te słowa odpowiednio oprawione dają najwięcej. Ale bez tego, co usłyszałem przez te 3 godziny, nie miałoby to chyba dla mnie najmniejszego wydźwięku. Tak, zmienił się tytuł na pozycji ulubiony film. Dziękuje.
` Szczęście
Autentyczne,
Jedynie,
Tylko wtedy,
... gdy się nim dzielisz. '
Tymczasem zdupcam stąd do kwadratowego ale i tak cudnego kraju słuchać cholernego gudłajskiego języka i truć się innym powietrzem, zakażonym problemami innych ludzi żyjących na tym samym a jednak innym świecie. Będę zachwycał się odrapanymi, zdewastowanymi stacjami metra i tymi starymi metalicznymi wagonami, tym że ronda są kwadratowe a przestrzeń życiowa tak ciasna i ograniczona przez beton, że nie widać nieba. Te plaże okupione przez otępiałych hipisów. Cokolwiek by nie mówić - to miejsce ma magię. I najważniejsze - wykupię pół bezcłówki na JFK.
America 80`s <3
Genesis - Invisible Touch
http://www.youtube.com/watch?v=oMiDhmL_zFo
Phil Collins - You Can't Hurry Love; Against All Odds
http://www.youtube.com/watch?v=dYC5E4perb8
http://www.youtube.com/watch?v=wuvtoyVi7vY
I mnóstwo innych.
Inni użytkownicy: szymanski99wiki18llmario345432imthegurucosaaniepytajdamianasadownik1amialismatkiswetmimiwetmimi666
Inni zdjęcia: 488 mzmzmzZalew. ezekh114cześć toujourspurWiosna 2025r. rafal1589Wagony samowyładowcze bluebird11ponad miastem elmar*** coffeebean1Spokojnego weekendu :) photoslove25:) dorcia2700... maxima24