photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 30 PAŹDZIERNIKA 2012

Nie mamy skrzydeł by latać, a mimo tego to nasz cel. Zakochałam się od pierwszego uderzenia bitu w tej nucie. Nie ma co. Z miłością to sprawa jest też dość prosta - bo albo jest albo jej nie ma. Choć coraz wcześniej spotykam tylko spaczone zauroczenia. Prawdziwe uczucia są tak wyjątkowe, że niedługo będzie można o nich posłuchać w legendach i popatrzeć na nie w muzeum, bo znając ludzi przyszłości z miłości zrobią przedmiot. Ale tak nie jest. Miłość nie jest przedmiotem. Ona po prostu jest. Czy tego chcemy czy nie. Możemy powiedzieć, że jej nie ma ale to tak samo jakbym powiedziała, że nie mam włosów, a przecież je mam i każdy je widzi. Jednak z miłością jest nieco inna sprawa. Nie możemy jej dotknąć, nie jest niczym materialnym i nie możemy jej z siebie lub z kogoś wyjąć i oglądać. To jest tak jak z wiatrem - czujesz go ale go nie widzisz. I z miłością jest identycznie - nie widzisz ale czujesz. Bardzo trudno nam często odróżnić miłość od zauroczenia. Często śpieszymy się i mówimy, że kogoś kocham, a po pewnym czasie uczucie gaśnie. Dziś wiem, że nie kochałam go. Miłość jest dla mnie czymś jedynym, wyjątkowym i do końca życia. Przecież prawdziwa miłość też istnieje. Moja prababka była prawdziwą szczęściarą. Jej historię opowiem mężczyźnie który umie mnie swoją duszą i charakterem. Poruszy serce. Pokaże mi tą właściwą i prawdziwa miłość. Jeśli opowiem mu historię moich przodków będzie to oznaczać, ze jestem pewna i gotowa na to by być z tą osobą z czystej miłości i ufam jej jak nigdy nikomu. Ale zanim to się stanie zarówno mnie jak i tego kogoś czeka długa i kręta droga. Musimy przecież odnaleźć się w tym syfie. To ma być od pierwszego spojrzenia. Ma przejść przez całe moje ciało - jeno jego spojrzenie i jeden gest. To ma być jak takie delikatne, a zarazem mocne. To ma być we mnie ale i w nim. Musi na mnie spojrzeć i zakochać się. Zakochać się w całej mnie. Bez względu czy będę w szpilkach czy w trampkach, z miniówce czy dresach. Ma płonąć w jego oczach i błyszczeć. Ma mnie wyłapać z tłumu i mimo setek ludzi wokół cały świata ma przestać innym i stać się dla nas szarym tłem. Ma być dużo magii. Ma być to dzięki czemu będę pewna, że TO ten i on, ze TO ta. Tego chce i mam nadzieję, ze doczekam się, a może to już było i teraz muszę tylko się odnaleźć w tym? Czas najlepszym doradcą . Dzis płonę w blasku świec. Dziękuję .