-Wybacz, ale jednak nic do Ciebie nie czuje.
-Nie życze Ci, żebyś przez najbliższy tydzień chodził z kolegami na piwo i bawił się dobrze nie myśląc o mnie. Żebyś później przez przypadek nie pomyślał, kurde tęsknie za jej oczami, za tym jak patrzyły na mnie. Żeby nie przeszła Ci myśl wracając ze szkoły, że tęsknisz za moim uśmiechem i głosem. Żebyś siedząc z kolegami przy piwie nie wspominał jak przy blasku księżyca piliśmy razem piwo śmiejąc się i tuląc do siebie. I żebyś na końcu słuchając swojej ulubionej piosenki nie trafił na naszą ławke z papierosem w ręku i patrząc na naszą gwiazde nie powiedział, kurde brakuje mi jej. A wiesz czemu Ci tego nie życze? Bo wtedy uświadomisz sobie, że to była milość. Tylko wtedy będzie już za późno.