photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 27 STYCZNIA 2011
304
Dodano: 27 STYCZNIA 2011

Hej myszki :* Pisałam tu jakieś 3 tyg. temu ale to dlatego że nie mam się czym pochwalić. Zajebałam wszystko, stwierdziłam że całe moje życie jest do dupy i że w ogóle umrzeć niż tak wyglądać. No bo naprawdę nie jestem taka strasznie zła żeby męczyć się tak do końca życia. Nigdy nie schudne to wiem napewno. Pewnie napiszecie mi że nie warto sie załamywać i że będzie dobrze, ale wiecie co ? nie będzie. Nigdy nie bedę taka jak chciałabym być, nigdy nie pojadę sobie do Wrocławia do pasażu na jakieś fajne zakupy, nigdy nie osiągne swojej upragnionej wagi, nigdy nie znajdę osoby która mnie pokocha, nigdy nie pokocham zakupów tak jak inne normalne dziewczyny. Niedawno się zważyłam i jedyne na co miałam ochotę to wziąść nóż i skończyć z tym przez co nie mogę normalnie żyć. Niby chcę tak bardzo schudnąc ale same chęci nie wystarczą. Żre jak opętana, przy czym leże cały dzień na kanapie i oglądam telewizje. Tak się nie zachowuje prawdzina nastolatka. Prawdziwa dziewczyna zrobiłaby się na bóstwo i wyszła gdzieś z przyjaciółmi, ale wiecie czemu ja tak nie mogę zrobić ? bo ja nie mam przyjaciół ! ani jednej osoby z kótrą mogłabym tak naprawdę pogadać. W mojej miejscowosci jest gdzieś ok 10 młodych dziewczyn no i chłopaki oczywiscie. Moja koleżanka ( tak mi się wydawało ) zaprasza wszystkich na impreze urodzinową tylko nie mnie ! Wszystkich zaprasza ! nawet mojego brata wtf ? tak więc mam dowód że naprawdę nikt mnie tu szczerze nie lubi i tak już zostanie. Domyślam się co mi napiszecie o ile oczywiście ktoś to przeczyta. Niektóre z was może spodziewały się że napisze ile schudłam i w ogóle. No ale niestety, wiem że wszystkich zawiodłam, wiem że jestem niewyobrażalnie gruba i wiem że nigdy na tym świecie nie będę szczęśliwa ! a jeśli się nie da to po co ja tu ? lubię płakać po ciemku, lubię siedzieć sama, nie lubię imprez na żadnej takiej prawdziwej w dyskotece jeszcze nie byłam, nienawidzę własnego ciała, nienawidzę samej siebie, ferie mi się kończą za 2 dni i znowu muszę chodzić do tej szkoły gdzie nienawidzę ludzi którzy tam są. Napiszę wam rozmowę z moim bratem abyście nie pisały mi się wszystko będzie dobrze i że głowa do góry:

Ja : Nie pchaj się !

Brat : To nie moja wina że zajmujesz dwa razy więcej miejsca ode mnie

Ja : milczę.

Ja : Mamo ?

Brat : powiedz: tłuszcz mi sie wylewa !

 

przez następną godzinę ryczałam jak małe dziecko, w samotności, w ciemności, z rękami założonymi na głowe, skulona jak pies. I tak moje życie wygląda dlatego nie chcę go kontunuować.

Komentarze

kolczykowadzungla wiesz co kochana jak masz tak myslec to pomyśl co ja czuje jestem wieksza od Ciebie wiec nawet tak nie myśl pamietaj że jesteśmy z Tobą i zawsze będziemy z Tobą nawet jak będziesz zawalać to pogrozimy paluszkiem jeżeli cos zrzucisz albo zaskoczysz nas jakimiś ćwiczeniami to nagrodzimy jesteśmy przeciez tu aby sobie pomagać
27/01/2011 15:22:50
dlaxchudychxzaxgruba czy nie myslisz, że warto byłoby schudnąć parę kg i pokazać twojemu bratu że możesz, że jak chcesz to potrafisz? może zrób to dla innych nie dla samej siebie ... nikogo nie moge do niczego zmusić, ale wyjdź na spacer, potruchtaj w domu, sama wiesz co robić, ale nie z takim myśleniem, wiadomo - poczatki są trudne, ale pomyśl, przez te trzy tyg. nikt nie każe ci się głodzić jeść po 400 kcal, wystarczy że bd jadła mniej, mniej słodyczy, mniej wgl, więcej ruchu i przez 3 tyg. które zaprzepaściłaś już miałabyś ze 3 kg mniej ! 3 - prawda, ze to pięknie brzmi. do niczego nie zmuszam, ale mozesz udowodnić wszystkim, że możesz !
<3 trzymaj sie !
27/01/2011 13:14:08
minus10kg Też często mam takie dni, że chcę ze sobą skończyć, myślę, że to rozwiązałoby wszystkie problemy. Też czuję się samotna, nie mam żadnych przyjaciół, wszyscy mnie zostawili. Wiesz, u mnie zaczynają się ferie i znowu 2 tygodnie będę siedzieć sama w 4 ścianach, tak dawno nie byłam z nikim w kinie, nawet na zwykłych zakupach, wszyscy mnie olewaja, ostatnie słowa mojej byłej przyjaciółki zabolały najbardziej "Na pewno nie mam dla Ciebie czasu." to przeszło wszystko. Całe święta Bożego Narodzenia przespałam, przeleżałam zapłakana w łóżku, nikt się do mnie przez święta nie odezwał, nawet głupie "Hej co tam ?" poprawiłoby mi humor. Kiedy jedna z koleżanek napisała do mnie, że może się spotkamy, od razu poprawił mi się humor, a kiedy zmieniła zdanie, że jednak nie może, znów popadłam w załamanie. Ten stan utrzymuje się już długo, jedynie szkoła trzyma mnie przy życiu, tona nauki pozwala mi odpędzić myśli od tego, że samotność mnie pożera. Znowu pewnie przez ferie będę ryczeć w samotności przez 2 tygodnie. Czasami mam dni, że chce mi się żyć, a czasem nadchodzą takie, w których nie mam siły na nic, czuję się tak beznadziejnie i sponiewierana jak pies. Ale musimy się trzymać razem i brnąć jakoś przez to przesrane życie...
27/01/2011 13:12:43
~paulina nie przejmuj się bratem oni juz tacy są ! ;/
;*;*
pozdrawiam ;*
przypadkiem ;*
27/01/2011 12:33:40
kruchajakporcelana głupi brat,olej go.naprawdę nie ma sensu przejmować się takim chamem!
27/01/2011 11:55:29
sylwunia1201 ładnie ; )
27/01/2011 10:52:40
Info

Tylko obserwowani przez użytkownika ewrr
mogą komentować na tym fotoblogu.

Informacje o ewrr


Inni użytkownicy: gollojerzyolekdraubipepqukamilekstanofotomania12pravanzahvenengutttttmarta12389marchy2369


Inni zdjęcia: Już za tobą tęsknie bluebird11synek nacka89cwaJa nacka89cwaPobyt w Bydogszczy. 15.05.2025 adezianDeszczowo elmar... pils93:) dorcia2700;) virgo123;) virgo123Przemyślenia xxtenshidarkxx