Życie potrafi nas zaskoczyć w najmniej oczekiwanym momencie. Jak tęcza po deszczu, tak i najpiękniejsze chwile przychodzą, gdy poznamy gorzki smak cierpienia. Ale czy gdyby nie nasze bolesne doświadczenia, umielibyśmy cieszyć się z przychylności losu?
Wróciłam. Błądząc niczym monsun między kontynentami, w końcu znalazłam to, czego potrzebowałam. Wiele nowych doświadczeń, jeszcze więcej niesamowitych wspomnień... i zmiany. Cieszcie się ostatnimi trzema dniami tego niesamowitego lata, "nic nie zdarza się dwa razy tak samo".