Dawno nic nie pisałam... Zapomniałam hasła i miałam to gdzieś.
Jednak przyszedł czas, żę znowu potrzebuję tego miejsca, gdzie napisze wszystko to co mnie dręczy, smuci, a może i cieszy. Wiem, że nikt nie czyta moich wypocin i może nawet lepiej, że nie. Byłam na wyjezdzie w górach. Spoko ludzie, za którymi tęsknie. Niestet ten czas nie był taki, jaki chciałam by był. Nie pojechałam tam się bawić. Chciałam odnaleźć siebie. Myślę, że nc z tego nie wyszło. Jeszcze bardziej się zagubiłam. Teraz już nie wiem co robić i jaką drogą iść. Nie umiem rozpoznać nawet własnych uczuć, jakimi darzę drugiego człowieka. Wiem... To głupie, ale tak właśnie jest. Myślałam, że ktoś mi się spodobał, a to tylko chwilowe zauroczenie daną osobą. Dlaczego? Bo ktoś uważa, że jestem miła. Bo dla tego kogoś ważne jest wysłuchanie moich durnot i tego powalonego życia. Bo pisze ze mną pomimo późnej godziny. Tak... To wszystko bezsensu, ale przez to, że druga osoba się mną interesuje, ja się do tej osoby przywiązałam.... Niby dobrze, ale i jednocześnie źle. Nie wiem nic o tej osobie i nie okazywałam chęci dowiedzenia się. Może jednak moje życie wygląda tak naprawdę tak niego łatwo, bo ma gorsze problemy... Egoistka ze mnie. Zawsze patrzę tylko na własne pptrzeby. Chce być we wszyskim najlepsza. A jak jest? Jestem beznadziejna. Wiem to i nie umiem tego zmienić. Staram sie, ale te starania są za małe... Większa jest chęć brania wciąż dla mnie. A co ja daje innym....
Inni użytkownicy: sahasularahajpanek94amandooojulitkajula144unospinnalex11234adriano3488nalna90vitusoslilly02
Inni zdjęcia: Wolne patusiax395New Hair Right dawsteTo, co zostaje, gdy nie ma nic. comarroTears like a waterfall modernmedival... pils931449 akcentova:) dorcia2700Brak tytułu zwyczajnieszczesliwia1 mktnccPrzepełnienie świąteczne bluebird11