Jeszcze tylko dzisiejsza noc.
Torbe zaraz spakuje, a potem zaczne odliczac godziny. Pan Cicek odlicza godziny juz od wczoraj.
Cudownie mi z tym, ze on tak na mnie czeka.
Tydzien rozlaki zdecydowanie mi wystarczyl. Teraz juz tak na serio serio tesknie za nim. Brakuje mi jego buziakow, przytulania, tego, ze ze mna rozmawia i smieje sie z moich zartow. no dobra- brakuje mi nawet tego jego glupiego gadania.
Pojedziemy do Amsterdamu. Cholernie sie ciesze na ten wyjazd! Nigdy tam nie bylam, a miasto podobno przepiekne.
Bünyamin kazal zabrac mi czapke, bo podobno w Sylwestra tam taka impreza jest, ze glowa moze sie poparzyc :D Kochany Pan Bünyamin.
U mamy jest mi teraz tak dobrze, ze az nie chcialam wczoraj wyjezdzac. Te Swieta byly najlepszymi od 5 lat. Wszyscy sa tacy kochani dla mnie. Nawet tata oddaje mi swoje auto, zebym uczyla sie jezdzic. Na instruktora sie nie nadaje, ale 30 minut w aucie ze mna za kierownica wytrzymuje.
Im mniej siedze w biurze, tym jestem spokojniejsza. Ba! Mam nawet ochote gdzies wyjsc i cos zrobic.
Inni użytkownicy: req12paolkaksniezka96misiek012bambiiik057maz44asdbkicia564aniasobkarolinanananana
Inni zdjęcia: * * * * takapaulinkaWylot Burzowca bluebird11Zagroda. ezekh114PIERWSZE MARCOWE LISTKI xavekittyxOddziela Wisła. ezekh114:) dorcia2700Podróż to przygoda elmar*** coffeebean1... maxima24... maxima24