Dobry!
Ponad miesiąc nie pisałam, nie dodawałam zdjęć, ale żyłam. Żyłam i narzekałam na pogodę, bo za gorąco, a mój antyperspirant za słaby; bo za mokro, a moje włosy chłoną wilgoć jak Rafał cukierki. Narzekałam też na inne rzeczy, ale mniejsza, bo narzekać nie wypada, za to pokazywać dupę, w za krótkich szortach, latem - już tak.
Zdjęcie trzechsetne. Ja wiem, że ten photoblog jest o niczym i bardzo za to przepraszam wszystkich, którzy zbłądzili. Nie wiem jakie mam statsy. Myśli odsiewam, a że komuś chce się je czytać, wspaniale.
Do zobaczenia!
A.