photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 24 LIPCA 2011

Godzina 23. Ciemno. Bardzo ciemno. Dostała smsa : 'wyjdz przed blok'. Smsa od kogo.? Numeru nie miała zapisanego, ale bardzo dobrze znała go na pamięć... Nałożyła dersową bluzę, pod nią miałą tylko stanik bo przeciez jest lato, gorąco, ale pewnie chłodno na dworze. Ogarnęła włosy, związała je w kok, podpięła spinkami. Wzięła klucze od mieszkania. I co teraz.? Wyjśc czy nie wyjść.? Stanęła przed drzwiami. Nogi jej sie zatrzęsły. Bała się. Tak, cholernie bała się go zobaczyć. A właściwie... po co on chciał się spotkać.? Szczególnie o tak późnej porze, z nią. Ta godzina to godzina jego kolegów. Zawsze przesiadywali na placu, albo gdzieś na bazieżeby nikt ich nie widział jak piją... Otworzyła drzwi, ale na chwile się zatrzymała. A dokłaniej zatrzymała ją matka, która oschle rzuciła w jej stronę, aby wróciła przed północą, bo ojciec moze się czepiać... Kiwnęła głową. Na klatce jak zwykle było ciemno. Światło nie działało... Kręte schody zawirowały jej w głowie gdy spojrzała za barjerkę. Wibracje. Kolejny sms od dobrze 'nieznanego' numeru. Jedno słowo. Czekam. Dziwne, pomyślała, on... czeka... jeszcze miesiąc temu nawet nie spojrzałby w jej stronę... Szybkim krokiem zeszła na dół, zeskoczyła z ostatnich stopni. Wyszła przed blok. A tam głucha cisza. Świeciły latarnie. Wokół brak żywej duszy. Nie zdążyła nawet spojrzeć na telefon, gdy zza krzaków przy ławce nagle wyskoczyło paru chłopaków z okrzykiem STO LAT AGA.! STO LAT.!

Stała jak oniemiała. Pomyślała ' a jednak pamiętał'. Daniel i Kamil byli razem z nim. Oczywiście-nierozłączna paczka. Zawsze razem.

Nie spodziewała się, że Bartek, ten jej jedyny sprzed paru miesięcy, który olał ją dla głupiej niuńki z pod trójki.... że ten jedyny jeszcze raz wymówi jej imie. Choć co prawda w formie skróconej... Rzuciła się na niego, opadła na jego ramionach, on mocno ją przytulił.

'Wszystkiego najlepszego kwiatuszku' dodał. Było jej jak w niebie. Odpłynęła. Nagle poczuła szarpnięcie za rękę, jakby coś miało ja oderwać z uścisków jej ukochanego. Ona trzymała go z całej siły, nie chciała puścić, przeciez mogła znów stracić swój skarb, swoją miłość, tą wymarzoną, tą jedyną, mogła stracić swój jedyny  sens zycia, powód usmiechu, ah...

-Agaaa.. Agaaaa.... nie wygłupiaj się.! Wstawaj do cholery.! Juz dwunasta.!

Trzymałam poduszkę obok piersi, cała wygnieciona była. Co ja z nią robiłam, to nie wiem. Ale wiem, że ten sen dobił zajebiście moje wspomnienia... Mama ogarnęła wzrokiem mój pokój.  I że ona musiała mnie obudzić...Szlag... Ale może i dobrze. Nie chciałabym, żeby za duzo działo się w tym snie, bo przeciez zapomniałam o nim... ta... chyba jednak nie. Może pójdę do psychologa. A może do psychiatry.? Ha, zeby chociaz ktokolwiek chciał mnie wysłuchać.. chyba pogadam z psem.

-Wstawaj mała, wstawaj powiedziałam. Trzeba iśc od sklepu, chcesz zjeśc śniadanie.? Więc rusz tyłek. Słyszysz.?

Zooonk. Mama sprząta mi w spokoju. Heh, podoba mi się ten pomysł. Ale skąd u niej takie zachowanie.?

Nie będę rozmyślać nad jej mega nieskoordynowanymi ruchami, które wykonywała przy rytmach piosenki... włączyła wieże na maxa. Normalnie, mamuska nie do poznania. Tyle w niej energii. Coś kręci, coś musi byc nie tak. Ale okey, nie będę pytac o co kaman,podoba mi się to, że w końcu odżyła. W końcu, po czterech latach odkąd nie jest z ojcem...

 

 


pisać dalej.?

Komentarze

ohayokoun Jest świetne! zabieram sie za dalszą część ;D
03/10/2012 15:01:47
nieecwaaniakuj Pisz, pisz. ;D
08/08/2011 17:59:25
bikosajmisju Pisz :)
26/07/2011 20:42:56
sometimeee Fajne ; D.
Zapraszam ;] .
26/07/2011 15:38:30
pannaszalona Pisz dalej :D
Notka wciąga do czytania xdd
25/07/2011 19:48:09
cukierkowyswiat15 Pisz. ;D
Jest ciekawe. ;DD
25/07/2011 10:53:44
xenniatko no;)
25/07/2011 4:23:57
lenalice taily weil,h&m,new yorker i wiele innych znanych marek ubran u mnie w niskich cenach i bardzo dobrej(często zdarza mi się wystawić nowe ubrania)jakości.
Wejdz, zapraszam... może coś Ci się spodoba. Jesteś z Torunia? Możemy spotkać się osobiście:)
Jesteś z innego miasta,a chcesz coś ode mnie kupić? Wpłacasz podaną kwotę na konto bankowe,a ciuszek jest u Ciebie najpózniej po tygodniu od wpłacenia pln. Zapraszam:) .
24/07/2011 12:53:14