Tu już nawet nie chodzi o miejsce, tu chodzi o stan ducha, człowiek inaczej oddycha, o czym innym myśli, to czego potrzebuje i co ma, jest wprost wyrażalne.
Smutno stwierdzam, że zestarzałem się do życia w mojej cywilizacji w wieku dwudziestu jeden lat. Nie chce mi się szarpać z ludźmi, mnie niech też nikt nie szarpie.
Z chęcią został bym błaznem na dworzę jakiegoś króla.
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24:) dorcia2700... maxima24... maxima24... maxima24