Nie będe wracała do niczego, co przeminęło z wiatrem. Słowa są tutaj zbędne, jeśli mowa o czymś, za co kiedyś mogłam oddać życie. Pewne wartości zmieniły swoją wagę i już jej nie odzyskają. Nie zrobię niczego na siłę.
Dzięki takim letnim zdjęciom ja to, samotność staje się większa i dotyka twojego serca znacznie czulej niż kiedy kolwiek. Jest mi z nią dobrze; nie obowiązują mnie bariery i zasady. Czuję się wolna wtedy, gdy moje słowo, umysł i ciało pozostają w tym samym stanie co ja. Może to, co pisze jest banalne, ale właśnie takie banały skłaniają mnie do napisania czego kolwiek, do czego mogłabym kiedyś wrócić. Serce kobiety nie powinno być w kuchni, lecz zawsze przy duszy jej ukochanego.