photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 2 KWIETNIA 2014

XXXVIII

Wracam do was chudzinki z nowym nastawieniem! :D

Dzisiaj znowu zaczęłam ćwiczyć. 

Znowu powoli się uzależniam od tego. :D

Jestem na siebie zła, że dopiero teraz, ale... lepiej późno niż wcale. 

Te łzy tłuszczu spływające po plecach. aaah. 

Do wakacji jeszcze trochę. 

Naprawdę nie mogę na siebie patrzeć. Jeszcze mi się ostatnio przytyło. 

Efekt jojo się pojawił. Dziewczyny ostrzegam was! Jedzcie normalnie nie szalejcie!

Dołuje mnie okropnie jedna rzecz. Jedna, od której może zawalić się cały mój świat, cała wymarzona przyszłość.

Łzy w oczach i ścisk w sercu praktycznie mam cały czas. Boję się. Tak okropnie się boję. Czekam na rozwój akcji. 

Słuchałam dzisiaj kazania. Czuję się inaczej. Lepiej.

 

Śniadanie: musli z mlekiem.

2śniadanie: 1,5 ciemnej bułki fitness z ogórkiem.

obiad: żurek, kawałek ciasta, pierniczek.

kolacja: kawałek pizzy. 

Spieprzyłam...

 

 

Ćwiczenia: 

1,5h wf 

calutki skalpel Chodakowskiej  

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika emamae.