photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 27 LUTEGO 2016

Czemu bywa tak

mamy już dotkąć by ujrzeć oblicze 

wyawałoby się szczęśliwego celu 

zawsze wyłożymy się w przedbiegach 

 

Światem rządzi chwili lekkomyślność 

 

To tak jak w przypadku cegły

Budując układasz starannie powoli jedna na drugą

i nie można zbyt szybko, 

zbyt mokre podłoże... 

I między palcami wycieka Ci piach 

Ziarenka Twojej goryczy 


Nigdy już nie pozbierasz ich do kupy 

a jeśli nawet...

nie są już nieskazitelne.

 

Co począć gdy na głowę wciąż kapie smuga deszczu 

I sam deszcz nie jest przeszkodą 

wystarczy tylko odrobina...

 

Często wiem, choć nie chce wiedzieć.

Ale wiem. 

 

Gdyby tak nie słuchać nikogo, gdyby tak...

I po kamieniach, rozżarzonych wybojach mogłabym biec!

Po co?

By na końcu drogi ze zranioną stopą upaść bez sił?

 

I nic i nikt i nie ma już dla kogo być.