o qr*wa za przeproszeniem ile mnie tu nie było:P
ale praca, euro 2012, praca, olimpiada, praca praca praca troszke wykancza...
do tego stopnia ze musialem se kroploweczke zaaplikowac w tym pieknym szpitalu.
jesli w polsce sluzba zdrowia sie nie podoba zapraszam tutaj zeby zobaczyc 3 swiat:D
to nie szpital ja nazywam to "last stop before cementary"...
ale wkoncu sezon dobiega konca i juz wkrotce oddam sie tylko przyjemnosciom,
juz na poczatku wrzesnia kursik kite'a!!!! bd ciekawie:P
no a co do powrotu to poltora miecha zostalo, bilety kupione no i pierwszy raz lot z wyspy do aten ta malutka rzucajaca sie na boki awionetka:P mam nadzieje ze nie zobaczycie tego na National Geographic w cyklu "katastrofa w przestworach" tudziez "tuz przed tragedia":)))
<Bart3G>